Lokalizacja: Pszczeliny, gm. Lutowiska, pw. bieszczadzki
Cel utworzenia: Głównym celem wyznaczenia ścieżki była ścieżka, która prowadziła do najgrubszej jodły w Polsce. Dziś, możemy zobaczyć olbrzymi zwalony jej pień – ponieważ ta jodła pod siłą wiatru w 2013 r. została powalona.
Wskazówki dojazdu samochodem/autobusem: Jadąc od Ustrzyk Górnych drogą wojewódzką nr 896, po ok. 9 km, na samym końcu wsi Pszczeliny, po prawej stronie drogi znajduje się dobrze widoczny parking. Tutaj znajduje się początek ścieżki. Można również dojechać PKS relacji Ustrzyki Dolne – Ustrzyki Górne. Przystanek autobusowy znajduje się w Pszczelinach ok. 600 m od początku ścieżki.
Długość trasy/czas przejścia: 6 km/2,5 h
Infrastruktura turystyczna i oznaczenie ścieżki: Na początku ścieżki znajduje się ogrodzony parking, gdzie możemy zostawić samochód. Na parkingu kilka tablic informacyjnych oraz duża wiata. Tutaj dla turystów przygotowane jest również miejsce na ognisko, nieopodal pomnikowej lipy, kilka ławostołów. Na ścieżce znajduje się 5 przystanków opatrzonych tablicami. Należy uważnie wypatrywać znaków, ponieważ czasami nie są one dobrze widoczne.
Opis trasy: Punktem kulminacyjnym ścieżki przyrodniczo - dydaktycznej był wspaniały okaz jodły pospolitej. Rosnąca tu jodła miała ok. 200 lat i była najgrubszym zewidencjonowanym okazem tego gatunku w Polsce. Mierzła 42 m wysokości, 527 cm obwodu i ok.1,68 m pierśnicy (średnicy na wysokości 1,3m). Dziś ma swoją następczynię – „Lasumiłą” w Nadleśnictwie Baligród. Ta jodła posiadała znaczny ubytek w części odziomkowej (dziupla), który powstał na skutek infekcji spowodowanej przez grzyby pasożytnicze. Pod wpływem silnego wiatru w grudniu 2013 r. to okazałe drzewo zostało powalone. Jej potężna dziupla mogła pomieścić trzech dorosłych mężczyzn i być z powodzeniem wykorzystana na gawrę przez niedźwiedzia. Początek ścieżki ulokowany został na parkingu przy końcu wsi Pszczeliny (jadąc od Ustrzyk Górnych), po prawej stronie szosy. Miejsce trudno przeoczyć ponieważ jest dobrze oznakowane, dodatkowo na trawiastym parkingu ulokowano sporo tablic informacyjnych dla turystów oraz dużą wiatę. Parking pełni jednocześnie funkcję Przystanku nr 1 ścieżki. Aby kontynuować spacer ścieżką należy przejść na drugą stronę drogi i skręcić w prawo w drogę gruntową - zgodnie z oznakowaniem ścieżki. Idąc lekko pod górę, mijamy zabudowanie po prawej stronie i dochodzimy do łąki, trzymamy się prawej strony. Łąka nie zawsze jest koszona więc należy uważać żeby nie zgubić ścieżki. Za młodnikiem świerkowym znajduje się Przystanek nr 2 z tablica informacyjną. Dowiemy się na temat zalesiania gruntów porolnych i obecnych tu młodych drzewostanów świerkowych, w których chętnie schronienie znajdują dziki a nawet niedźwiedzie. Po jakimś czasie dochodzimy do stokówki, która biegnie prostopadle do naszej ścieżki i zatacza tu spory łuk w celu ominięcia wzgórza. Dokładnie na zakręcie znajdujemy Przystanek nr 3. Znajduje się tu drzewostan olchowo - jesionowy w wieku ok. 40 lat, rosnący na siedlisku lasu górskiego. Występuje tu również dziki bez hebd. Z tablicy dowiemy się jak leśnicy pielęgnują i chronią las. Na kolejnym Przystanku nr 4, z informacji umieszczonych na tablicy dowiemy się, iż uprawa jodłowo-świerkowa została zabezpieczona specjalistyczną siatką, celem uchronienia jej przed zwierzyną płową. Nieco wyżej widoczne są przykłady wiatrołomów i wiatrowałów (drzewa przewrócone przez wiatr). Przystanek nr 5 wyznacza miejsce gdzie stała Królowa Polskich Lasów – dziś olbrzymi zwalony pień tej jodły w poprzek ścieżki. Schodzimy w dół i przecinamy ponownie tą samą stokówkę.
Ciekawostka: 1. Jodła pospolita jest jednym z podstawowych gatunków budujących naturalne drzewostany w Bieszczadach. Jest to gatunek cienioznośny, wrażliwy na brak wilgoci i przymrozki. Ma stosunkowo gładką korę, płaskie igły i stożkowatą koronę. Cechą charakterystyczną są duże walcowate szyszki rosnące „do góry", które po dojrzeniu rozsypują się. 2. Martwe drzewo powalonej jodły zostanie w lesie do naturalnej mineralizacji, a turyści wędrujący ścieżką jeszcze przez długie lata będą mogli podziwiać jego ogromny pień. Jodła nie utraciła wartości przyrodniczych, ponieważ w świetle badań ekologicznych właśnie takie drzewa przedstawiają największą wartość przyrodniczą. 3. W roku 2007 na parkingu nastąpiło odsłonięcie obelisku na pamiątkę sprowadzenia tu i wypuszczenia na wolność w roku 1963 pierwszych żubrów. Były to "Puszczor", "Puleśna" i "Pujor" z Niepołomic oraz "Pulon" i "Pulpit" z Pszczyny.
Informacja: Ścieżka nie jest łatwa w sensie fizycznym, ale na pewno ciekawa pod względem krajoznawczym i przyrodniczym. Ze względu na momentami strome podejścia trzeba mieć buty terenowe. Ścieżkę można odwiedzać przez cały rok. Najlepiej na wiosnę i lato kiedy wszystko jest w pełni kwitnienia.
Fot. M.Jedynak
Strona internetowa opracowana w ramach projektu "Zielone Podkarpacie", dzięki wsparciu udzielonemu przez Islandię, Liechtenstein, i Norwegię poprzez dofinansowanie ze środków MF EOG oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego, a także ze środków budżetu RP w ramach Funduszu dla Organizacji Pozarządowych.Strona została rozbudowana w ramach projektu "Tropem karpackich żubrów" współfinansowanego przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Karpackiego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska – Republika Słowacka 2007-2013.Strona została rozbudowana w ramach projektu "Zielone Podkarpacie - popularyzacja różnorodności biologicznej w wymiarze ekosystemowym" który korzysta z dofinansowania w kwocie 896 496 zł pochodzącego z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach funduszy EOG.
Strona została rozbudowana w ramach projektu "Ochrona ostoi karpackiej fauny puszczańskiej - korytarze migracyjne" realizowanego przy wsparciu Szwajcarii w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi UE.